Hongkong przyciąga firmy kryptowalutowe z Chin kontynentalnych
- Tylko w kwietniu odbędzie się około 100 konferencji poświęconych Web 3 i kryptowalutom
- Lokalne banki są gotowe do współpracy z firmami kryptowalutowymi
- Prawdziwym «pionierem» stał się ZA Bank
- Instystucja otworzyła już możliwość handlu i przechowywania kryptowalut dla swoich klientów
W 2021 roku handel kryptowalutami w Chinach został oficjalnie zakazany. Pomimo tego, w kraju tym nadal działa wiele firm z tego sektora. A Hongkong właśnie na nie stawia.
Miasto dąży do tego, aby stać się nowym hubem kryptowalutowym. Pod koniec tego miesiąca władze przeprowadzą dyskusję okrągłego stołu z bankami i “kluczowymi graczami” w branży.
Ponadto jedna z lokalnych instytucji finansowych, ZA Bank, zaoferował swoim klientom usługi przechowywania i handlu aktywami kryptowalutowymi.
Według szefa rządu Hongkongu, Johna Lee, około 100 konferencji kryptowalutowych jest zaplanowanych na kwiecień. Wszystko to jest konieczne, aby podkreślić jedną koncepcję — «jeden kraj, dwa systemy».
Hongkong stara się jak najbardziej zdystansować od Chin w kwestii regulacji rynku aktywów cyfrowych. I to się opłaciło. Co najmniej 10 giełd z «chińskimi korzeniami», w tym OKX, Bybit i Huobi, planuje uzyskać licencję w mieście.
Justin Sun, który wziął udział w festiwalu blockchain w Hongkongu tak skomentował tą sytuację:
«Nie mogę uwierzyć, że jesteśmy tutaj na chińskiej ziemi. Mam nadzieję, że kiedyś zobaczę podobne wydarzenie w Pekinie lub Szanghaju».
Instytucje finansowe z Hongkongu również doceniły nowe perspektywy. Większość banków jest chętna do współpracy z firmami kryptowalutowymi i jest gotowa do otwarcia depozytów, a nawet rachunków bieżących.
Co więcej, według WSJ, Bank of Communications rozpoczął rozmowy o takiej możliwości. Przypomnijmy, że ta firma jest w rzeczywistości własnością państwa ChRL.
