FTX wydało ponad 200 milionów dolarów na bankructwo
- Są to wydatki na 90 dni od daty złożenia wniosku
- Stanowią one 10% całkowitych zasobów gotówkowych firmy
- Prawnicy są najdrożsi dla giełd kryptowalutowych
W ciągu 90 dni od bankructwa FTX wydała 200 milionów dolarów. Pieniądze te zostały wydane na opłaty dla setek prawników, doradców finansowych, ekspertów podatkowych i innych specjalistów. Dane opierają się na badaniu przeprowadzonym przez rzeczoznawcę sądowego.
Ekspert ds. opłat Katherine Stadler uważa, że kwoty te są całkiem rozsądne:
«Te postępowania sądowe wydają się być bardzo drogie według jakiejkolwiek miary. Należy jednak wziąć pod uwagę, że do końca stycznia prawnicy i inni specjaliści przepracowali już prawie 35 000 rozliczanych godzin. Odpowiada torocznej pracy czterech osób»
Dodała, że wydana kwota stanowi 2% całkowitych aktywów majątkowych giełdy kryptowalut. I 10% zadeklarowanych środków.
FTX zaangażował 242 prawników do procedury upadłościowej. Spośród nich 46 osób to wysokiej klasy specjaliści, którzy żądają ponad 2000 USD za godzinę pracy.
Większość pieniędzy trafiła do Sullivan & Cromwell. Ta firma prawnicza otrzymała około 42 milionów dolarów w prowizjach i nagrodach w pierwszym okresie sprawy. Z kolei firma restrukturyzacyjna Alvarez & Marsal North America zarobiła na bankructwie 28 milionów dolarów.
Niedawno okazało się, że od lutego do kwietnia FTX wydało 122 miliony dolarów na doradców. Z tego 4 miliony dolarów przeznaczono na premie dla pracowników.
FTX przechodzi obecnie restrukturyzację i planuje wznowić działalność pod roboczym tytułem FTX 2.0.
