FTX wydało 120 milionów dolarów na konsultantów w ciągu trzech miesięcy
- Na szczycie listy znajdują się prawnicy z Sullivan & Cromwell oraz specjaliści ds. restrukturyzacji z Alvarez and Marsel
- To tylko potwierdza plany kierownictwa dotyczące ponownego uruchomienia platformy
- Ale podczas gdy konsultanci i najwyższe kierownictwo otrzymują wyższe pensje, zwykli pracownicy są zwalniani
Podczas gdy nowe kierownictwo FTX nadal narzeka na brak funduszy, niektórzy pracownicy i wynajęci konsultanci mogą wzbogacić się na bankructwie. Na przykład w okresie od lutego do kwietnia giełda wydała 120 milionów dolarów na same usługi doradcze.
Temat ten poruszaliśmy już wcześniej. W kwietniu wyszło na jaw, że konsultanci FTX zarobili w lutym ponad 32 miliony dolarów. Teraz jednak okazało się, że praktycznie «siedzieli na pensjach».
Mniej więcej taką samą kwotę otrzymali w marcu i kwietniu. A w ciągu zaledwie trzech miesięcy wydatki giełdy na tę pozycję wyniosły łącznie 121,8 miliona dolarów, według analityków The Block Research.
Są to głównie usługi prawników i doradców finansowych. Niekwestionowanym liderem wśród wykonawców są «rekiny» z Sullivan & Cromwell.
W ciągu trzech miesięcy zarobili oni na bankructwie FTX 37,6 miliona dolarów, co stanowi prawie 31% wszystkich wydatków. Na drugim miejscu uplasowała się kancelaria Alvarez and Marsel. Zajmuje się ona doradztwem w zakresie ewentualnej restrukturyzacji spółki. Firma otrzymała 37 milionów dolarów opłat w ciągu trzech miesięcy.
Analityk Greg Lim zauważył, że wnioski Alvarez and Marsel są traktowane priorytetowo i opłacane w pierwszej kolejności. To po raz kolejny potwierdza fakt, że nowe kierownictwo planuje ponowne uruchomienie platformy.
Oto trochę więcej do przemyślenia. Nowy CEO FTX otrzymuje około 345 000 dolarów miesięcznie, nie licząc premii. Jednocześnie, podczas gdy zwykli pracownicy są zwalniani, «najważniejszy personel» otrzymuje premie. Na przykład w marcu firma przeznaczyła na ten cel 4 miliony dolarów.
