Eksperci: Hongkong nie jest odpowiedni dla Coinbase i dużych giełd kryptowalutowych
- Społeczność kryptowalutowa dyskutuje o plotkach na temat relokacji Coinbase
- Jest mało prawdopodobne, aby Hongkong stał się ich nowym domem
- Powód leży w subtelnościach regulacji
W poniedziałek urzędnik z Hongkongu zaprosił globalne giełdy kryptowalut do zarejestrowania się w ich jurysdykcji. Obiecał kompleksową pomoc ze strony władz, w tym wejście na giełdę. W swoim tweecie polityk wspomniał o giełdzie kryptowalut Coinbase, która otrzymała pozew od SEC w Stanach Zjednoczonych.
Według Leo Wise’a, współzałożyciela Bitcoin Association, Hongkong nie jest jednak najlepszym miejscem dla tak dużej firmy.
«Struktura Hongkongu w obecnym kształcie jest niezwykle nieatrakcyjna (dla Coinbase). Rynek jest mały i niesprawdzony, nie ma partnerstw z bankami, a produkty są bardzo ograniczone»
W dniu 1 czerwca Hongkong wprowadził zasady handlu kryptowalutami dla inwestorów detalicznych na mocy nowej ustawy o licencjonowaniu giełd kryptowalut. Istnieją jednak ważne niuanse.
- Po pierwsze, władze ograniczają liczbę tokenów dostępnych do obrotu. Na przykład Coinbase ma na liście ponad 300 monet.
- Zgodnie z zasadami lokalnej SEC, musi upłynąć co najmniej 12 miesięcy między uruchomieniem tokena a jego notowaniem.
- Prawo zakazuje stablecoinów, kryptowalutowych instrumentów pochodnych, programów zarobkowych lub pożyczek. Prawdopodobnie zakazane zostaną również usługi stakingu. Coinbase również posiada wszystkie te narzędzia i stanowi dużą część ich przychodów.
- Airdropy i podobne działania kryptowalutowe również zostaną zakazane.
Ekspert stwierdził, że rynki azjatyckie generalnie nie są odpowiednie dla międzynarodowych firm blockchain.