Argentyna zakazuje używania kryptowalut w aplikacjach płatniczych
- W ten sposób bank centralny próbuje powstrzymać rosnącą akceptację cyfrowych aktywów w kraju
- Ich popularność znacznie wzrosła w warunkach hiperinflacji
- Lobby kryptowalutowe wzywa władze do ponownego rozważenia decyzji, ponieważ izoluje ona kraj od obiecującego sektora
W zeszłym tygodniu Bank Centralny Argentyny (BCRA) opublikował nową regulację dotyczącą aktywów kryptowalutowych. Regulator zakazał operatorom platform płatniczych oferowania handlu kryptowalutami, ponieważ nie jest on kontrolowany w zakresie regulacji.
Bank centralny podjął tę decyzję w dążeniu do «zmniejszenia ryzyka» dla inwestorów detalicznych:
«Dostawcy usług nie mogą wykonywać ani ułatwiać transakcji kryptowalutowych za pośrednictwem swoich aplikacji. Ta klasa aktywów nie jest regulowana przez właściwy organ krajowy i nie jest notowana na BCRA.»
Zmiana polityki regulatora wpłynie nie tylko na platformy płatnicze, ale także handlowe. Na przykład sklepy internetowe i sprzedawcy detaliczni nie będą już mogli akceptować kryptowalut.
Członkowie lokalnego lobby, Fintech Chamber of Argentina, wezwali rząd do ponownego rozważenia tej decyzji. Ich zdaniem polityka banku centralnego jedynie ogranicza dostęp kraju do obiecującej technologii.
Oczywiście regulator próbuje powstrzymać rozprzestrzenianie się kryptowalut w kraju. Poziom akceptacji BTC i szeregu innych aktywów w Argentynie znacznie wzrósł wśród hiperinflacji.
W marcu liczba ta przekroczyła 104% rok do roku. Zwykli Argentyńczycy postrzegają kryptowaluty jako okazję do oszczędzania swoich oszczędności. Ponieważ jednak sektor ten nie jest regulowany, wszystkie przepływy finansowe są właściwie poza jurysdykcją Banku Centralnego. W zeszłym roku Binance i Master Card wydały kartę bankową dla Argentyny. Z jej pomocą mieszkańcy mogą tak łatwo i szybko zamienić fiat na kryptowaluty.