Południowokoreańscy prokuratorzy przeprowadzają przeszukania w biurach WeMade
- Powodembyły liczne skargi dotyczące niewłaściwego wykorzystania funduszy i oszustw
- WeMade było zaangażowane w różne skandale związane z defraudacją i blokowaniem użytkowników
Dziś rano, 30 czerwca, 1. Jednostka Dochodzeniowa ds. Przestępstw Finansowych Prokuratury Okręgu Południowego w Seulu rozpoczęła zakrojoną na szeroką skalę operację przeciwko WeMade. Powodem inspekcji było podejrzenie oszustwa i naruszenia ustawy o rynkach kapitałowych.
WeMade to firma zajmująca się tworzeniem gier. Na początku tego roku firma wydała natywny token WEMIX. Warto zauważyć, że pojawił się on już w innej sprawie związanej ze skandalem wokół posła Kim Nam Koka.
Warto przypomnieć, że okazał się on głównym inwestorem, w tym w podejrzane projekty. Zainwestował on około 4 milionów dolarów w WEMIX. W tamtym czasie funkcjonariusze organów ścigania nie mieli jednak żadnych zarzutów wobec usługodawcy.
Seria przeszukań rozpoczęła się dziś rano, według lokalnego portalu informacyjnego Digital Asset. Powodem była prawdopodobnie seria skarg od oszukanych inwestorów WeMade, którzy oskarżyli firmę o oszustwo i niewłaściwe wykorzystanie funduszy.
Według dostępnych informacji, przeszukania odbywają się nie tylko w biurze WeMade. Policja pojawiła się również u animatorów rynku WEMIX. Warto zauważyć, że do tej pory agencja nie udzieliła żadnego komentarza.
Wcześniej, w latach 2021-2022, WeMade był wielokrotnie zamieszany w różne skandale. Dyrektor generalny firmy został oskarżony o wydanie 12 miliardów wonów (9,2 miliona dolarów) z funduszy korporacyjnych na zakup kompleksu mieszkalnego, który przekształcił w osobistą rezydencję.