Urządzenia rodziców Sama Bankmana-Frieda nie instalują oprogramowania szpiegowskiego
- Trzeba tam pobrać specjalną aplikację
- Będzie ona robić zdjęcia użytkownikowi co 5 minut
- Ale oprogramowanie «nie chce się zainstalować»
Prawnicy Sama Bankmana-Frieda twierdzą, że mają problemy techniczne ze smartfonami rodziców SBF. Muszą oni zainstalować specjalną aplikację, która co 5 minut robi selfie. W ten sposób smartfon «sprawdza», czy Sam Bankman-Fried z niego korzysta. To warunek kaucji i aresztu domowego dla byłego prezesa FTX.
Prawnicy mieli jednak pewne trudności z aplikacją:
«Niedawno dowiedzieliśmy się, że oprogramowanie monitorujące zainstalowane na nowych telefonach komórkowych, które zakupiliśmy dla rodziców Benkman-Frieda, nie może automatycznie wykonywać zdjęcia użytkownika urządzenia co pięć minut, jak wymaga tego nakaz»
W oświadczeniu nie podano modelu smartfonów używanych przez rodziców SBF. Jednak nowoczesne urządzenia mają ostatnio zwiększone zabezpieczenia. Systemy iOS i Android mają specjalne filtry, które uniemożliwiają instalowanie aplikacji firm trzecich.
Istnieją jednak sposoby na obejście takiej blokady. Na przykład na Androidzie wystarczy udzielić zgody na pobranie oprogramowania firm trzecich. Natomiast na iOS można skorzystać z rootkita.
Prawnicy powiedzieli, że badają «alternatywne opcje», które pozwolą im śledzić urządzenia rodziców Bankman-Frieda, zgodnie z wymogami nakazu.
Tymczasem Tribe Capital, duża firma, wyraziła zainteresowanie ponownym uruchomieniem giełdy FTX.
