Kenia nie widzi powodu do integracji CBDC, w przeciwieństwie do innych krajów afrykańskich

26.05.2023
3 min
750
0
Kenia nie widzi powodu do integracji CBDC, w przeciwieństwie do innych krajów afrykańskich. Główny kolaż wiadomości.
  • Poziom akceptacji wśród ludności będzie niezwykle niski
  • Zamiast tego bank centralny proponuje przeprowadzenie badania na temat rzeczywistego popytu na kryptowaluty
  • Następnie regulator i rząd obiecują przeprowadzić konsultacje w sprawie stworzenia ram regulacyjnych dla branży

W ubiegłym tygodniu Bank Centralny Kenii opublikował raport z badania CBDC rozpoczętego w 2022 roku. Regulator stwierdza w nim, że nie widzi powodu do integracji waluty cyfrowej w perspektywie krótko- lub średnioterminowej.

Bank centralny badał dwa główne pozytywne czynniki wpływu na gospodarkę podczas korzystania z CBDC – dostępność finansową i redukcję kosztów przelewów transgranicznych.

Patrick Nørøge, prezes regulatora, stwierdził wcześniej, że waluta cyfrowa nie będzie panaceum. Owszem, dostępność pieniądza elektronicznego w kraju wzrosła w ostatnich latach (z 26% w 2006 r. do 83% w 2022 r.). Jest to jednak przede wszystkim zasługa operatorów komórkowych.

W szczególności chodzi o system M-Pesa od Vodafone i Safaricom. Jednocześnie cyfrowa waluta Banku Centralnego raczej nie znajdzie zastosowania na poziomie mikro. Mniej niż jedna trzecia kenijskiej populacji korzysta ze smartfonów, nie wspominając o e-portfelach.

Jednocześnie integracja CBDC wiąże się z wieloma zagrożeniami. Przede wszystkim są to nielegalne przepływy finansowe i cyberprzestępczość.

Zamiast tego Bank Centralny wzywa do kompleksowego zbadania poziomu akceptacji aktywów kryptograficznych w kraju. W przeciwieństwie do CBDC, prywatne tokeny nie wymagają ogromnych kosztów wdrożenia, a jednocześnie pozostają bardziej niezawodną opcją, przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej.

Na podstawie ustaleń regulator i rząd przeprowadzą konsultacje w celu opracowania możliwych ram regulacyjnych dla sektora. Nie jest jednak jasne, kiedy dokładnie to nastąpi.

Co ciekawe, wcześniej władze Kenii ogłosiły plany nałożenia 3% podatku na transakcje kryptowalutowe i NFT. Dzieje się tak pomimo faktu, że kraj ten nie ma nawet prawnej definicji aktywów cyfrowych. Decyzja ta wywołała oburzenie wśród obrońców praw człowieka.

Co sądzisz o tym artykule?

0
0

artykuły na ten sam temat

Platforma X usunęła emoji bitcoina
avatar Sergey Khukharkin
26.07.2024
Kennedy Jr. planuje zmusić rząd USA do zakupu bitcoinów, jeśli...
avatar Nazar Pyrih
26.07.2024
BlackRock zaprzeczył pojawieniu się na rynku nowych...
avatar Sergey Khukharkin
26.07.2024
Zaloguj się
lub