Grupa Lazarus stoi za włamaniem do Atomic Wallet. Hakerzy wykorzystują rosyjską giełdę do prania brudnych pieniędzy
- Całkowita strata wynosi około 100 milionów dolarów, choć wcześniej informowano o 35 milionach dolarów
- Część środków została zamrożona dzięki wysiłkom Elliptic
- Teraz hakerzy wykorzystują platformę Garantex do prania części skradzionych pieniędzy
Wczoraj, 13 czerwca, analitycy Elliptic poinformowali, że prawdopodobne szkody spowodowane włamaniem do Atomic Wallet przekroczyły 100 milionów dolarów. Agencja uważa, że stoi za tym Lazarus Group, wykorzystująca platformę Garantex do prania części skradzionych środków.
Atomic Wallet jest portfelem bez depozytu. Usługa została zhakowana na początku czerwca. W tym czasie szacowana strata wynosiła 35 milionów dolarów, a administracja projektu twierdziła, że liczba dotkniętych kont była minimalna.
Dwa dni później poinformowano, że środki były wypłacane za pośrednictwem miksera. W tym samym czasie Elliptic po raz pierwszy ogłosił zaangażowanie północnokoreańskiej grupy hakerów Lazarus Group.
Wczoraj, 13 czerwca, agencja zaktualizowała informacje na temat śledztwa hakerskiego. Uważają, że dotyczyło ono 5,5 tysiąca portfeli. Skradziona kwota szacowana jest na około 100 milionów dolarów.
Jeśli zostanie to potwierdzone, włamanie do Atomic Wallet będzie pierwszym poważnym atakiem grupy od czasu Horizon Bridge w czerwcu 2022 roku. Administracja usługi nie skomentowała jeszcze sytuacji.
Elliptic oświadczył również, że pomógł zamrozić aktywa o wartości około 1 miliona dolarów skradzione z portfeli jego użytkowników. W odpowiedzi hakerzy rzekomo przenieśli część środków na platformę Garantex.
Jest to rosyjska giełda często wykorzystywana przez przestępców do wzajemnych rozliczeń i prania brudnych pieniędzy. W zeszłym roku została ona objęta sankcjami przez Departament Skarbu USA.