FTX odkłada sprzedaż japońskiej jednostki
- Eksperci są podzieleni w ocenie tego kroku
- Wielu uważa, że firma zdecydowała się zachować japoński biznes
- Inni uważają, że giełda zostanie sprzedana w ramach jednej transakcji z innymi spółkami zależnymi
FTX Trading odłoży w czasie sprzedaż swojej japońskiej spółki zależnej FTX JP. Według dziennikarzy Nikkei Asia, firma poinformowała Japońską Agencję Usług Finansowych o swoim zamiarze.
W listopadzie 2022 r. giełda kryptowalut FTX złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości (w prawie japońskim roszczenie o rehabilitację cywilną). Aby spłacić swoich wierzycieli, firma jest zmuszona sprzedać swoje aktywa na całym świecie.
W styczniu amerykański sąd upadłościowy w Delaware zezwolił konglomeratowi na sprzedaż FTX Japan Holdings wraz z kilkoma innymi spółkami zależnymi. Japońska giełda posiadała lokalną licencję na prowadzenie działalności w tym kraju do 9 marca 2023 roku.
Powody odmowy
Lokalni dziennikarze uważają, że giełda kryptowalut chce zwiększyć swoje przychody, sprzedając całą grupę FTX, a nie każdą firmę w oddzielnym regionie.
Niektórzy eksperci nie wykluczają jednak, że firma zachowa japoński biznes w swoim posiadaniu. Przemawia za tym kilka istotnych czynników. Po pierwsze, FTX Japan był najmniej dotknięty upadkiem imperium Bankman-Fried. W lutym giełda wznowiła wypłaty za pośrednictwem platformy internetowej Liquid Japan.
Drugim ważnym czynnikiem są plany ponownego uruchomienia FTX 2.0. Nowe kierownictwo potwierdziło, że projekt zostanie uruchomiony w 2024 roku.
Jednocześnie Japonia ma jasne zasady regulujące branżę kryptowalut, co korzystnie wpłynie na perspektywy FTX Japan.