Czy Arkham ponownie szerzy FUD? W sieci pojawiają się informacje o przepływach BTC z kont Silk Road
- Obejmuje ona konto powiązane z Jamesem Zhongiem
- Nie było ono jednak wcześniej wymienione na oficjalnej liście portfeli przechowujących BTC w sprawie Silk Road
- Ponadto charakter adresu wskazuje, że może on należeć do giełdy, np. Coinbase
- Arkham jednak uważa inaczej
Wczoraj wieczorem, 20 czerwca, niektórzy użytkownicy Arkham zgłosili otrzymywanie powiadomień o ruchach kapitałowych na kontach związanych ze sprawą Silk Road. Niektórzy członkowie społeczności mówią o fałszywych wiadomościach, ponieważ w przeszłości zdarzały się podobne precedensy.
Twierdzi tak na przykład dyrektor generalny i współzałożyciel Cryptoquant, Ki Eun-ju. Obalił on te informacje, wskazując, że wzór adresu «bc1qzd8», z którego rzekomo przelano BTC, odpowiada kontom giełd.
Nie ma go również na liście portfeli, których związek ze sprawą Silk Road został potwierdzony bezpośrednio przez Arkham. Całkiem możliwe, że zamieszanie powstało z powodu nieprawidłowo skonfigurowanego systemu alertów.
Ale to nie wszystko. Arkham potwierdził informacje, stwierdzając, że «bc1qzd8» jest rzeczywiście powiązany z Ministerstwem Sprawiedliwości. Świadczą o tym rzekomo oficjalne dokumenty departamentu.
Warto zauważyć, że w kwietniu 2022 roku James Zhong wysłał 0,00000547 BTC na powyższe konto. Później jego portfele zostały przekazane pod kontrolę władz federalnych.
Nie potwierdza to jednak, że należał on do niego. Możliwe, że jest to gorący/zimny portfel giełdy. W szczególności może to być konto Coinbase. To właśnie ta platforma przetwarza transakcje bitcoinowe Departamentu Sprawiedliwości USA. Interesujące jest również to, że Arkham miał już wcześniej «fałszywe alarmy». Wcześniej “zbili” kurs BTC dezinformacją o Mt. Gox, a potem znowu wpadli w sprawę z Silk Road.
