Binance ukrywa nielegalną działalność za pośrednictwem spółek fasadowych w Irlandii i na Malcie — Protos

• W swoim oświadczeniu portal powołał się na źródło rządowe
• Rzekomo władze są zainteresowane działalnością giełdy na tych rynkach
• Binance nie posiada tutaj licencji, a charakter przepływów finansowych nie jest w pełni zrozumiały
• Oddziały nie mają prawdziwych biur, nie prowadzą działalności operacyjnej i zatrudniają zbyt wielu pracowników

Według portalu Protos, władze UE są zainteresowane działalnością Binance w Irlandii. Uważa się, że giełda wykorzystuje sieć firm-przykrywek do «rozmywania» przepływów finansowych w bloku, aby nie przyciągać uwagi organów regulacyjnych i służb podatkowych.

Powodem do niepokoju była działalność lokalnej jednostki. Binance Holdings, zarejestrowany na lokalnym rynku, nie prowadzi działalności operacyjnej, ale służy raczej jako ekran dla firm fasadowych.

Inny podmiot, Binance (Services) Holdings, ma bliskie powiązania z działalnością firmy na Malcie. Oprócz wirtualnego biura, te dwie firmy nie mają ani zaplecza, ani niezbędnego personelu, a przepływy finansowe przez nie są tłumaczone usługami konsultingowymi.

Władze uważają, że giełda zawyża liczbę pracowników ze względu na zdalną pracę specjalistów, powiedział Protos. Jednocześnie firma nie posiada licencji na Malcie ani w Irlandii.

Należy zauważyć, że Protos nie przedstawił dowodów na swoje oświadczenie, powołując się na źródło wśród władz UE. Binance nie skomentowało jeszcze tej sytuacji. Przypomnijmy, że organy regulacyjne w niektórych państwach członkowskich UE połączyły siły z amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w celu zbadania organizacji. Jednocześnie, według niepotwierdzonych doniesień, najwyższe kierownictwo giełdy w Europie szybko opuszcza firmę.