Elon Musk odrzucił oskarżenia o antysemityzm
- Właściciel serwisu X (dawniej Twitter) opublikował post, w którym stwierdził, że ani on, ani serwis nigdy nie promowali antysemickich poglądów.
- Jednocześnie Musk zagroził ADL pozwem sądowym, oskarżając organizację o straty finansowe.
- Miliarder uważa, że reklamodawcy odmawiają prowadzenia interesów z platformą pod presją ligi.
Właściciel portalu społecznościowego X (dawniej Twitter), Ilon Musk, odrzucił oskarżenia o antysemityzm. Stwierdził jednak, że platforma straciła przychody z reklam z powodu nacisków ze strony Anti-Defamation League (ADL).
Musk zagroził również organizacji pozwem sądowym, aby oczyścić imię X:
Później opublikował kilka artykułów, które, sądząc z kontekstu, potępiały samolubne motywy ADL.
Musk twierdził, że sieć społecznościowa Facebook, najbliższy konkurent X, ugięła się pod presją “lewicowych” grup, które obecnie dyktują politykę zarządzania platformą.
Warto zauważyć, że właściciel X szacuje straty wynikające z działań ADL na około 22 mld USD. To połowa wartości firmy w momencie, gdy Musk ją kupił.
“Na podstawie tego, co usłyszeliśmy od reklamodawców, ADL jest odpowiedzialna za większość naszych strat. […] Nie widzę żadnego scenariusza, w którym spowodowali mniej niż 10% wartości firmy, czyli 4 miliardy dolarów odszkodowania. Zapisy negocjacji między ADL a reklamodawcami pozwolą spojrzeć na wszystko z odpowiedniej perspektywy” – podkreślił miliarder.
Według Muska, X straciło do 60 procent swoich przychodów w Stanach Zjednoczonych i Europie, gdzie wpływ ligi pozostaje wysoki. Tymczasem przychody z reklam w Azji pozostały na niezmienionym poziomie.
Ani ADL, ani dyrektor generalny organizacji Jonathan Greenblatt nie udzielili oficjalnego komentarza na temat sytuacji.
Należy zauważyć, że w marcu 2023 r. Liga opublikowała na swojej oficjalnej stronie internetowej informację, że X (wówczas Twitter) nie przestrzega polityki dotyczącej treści antysemickich.
W artykule prześledzono tezę o potrzebie wdrożenia bardziej rygorystycznych środków kontroli danych, którym Musk wielokrotnie się sprzeciwiał.
Wcześniej informowaliśmy, że miliarder mógł potajemnie finansować rozwój Dogecoina. Złożono przeciwko niemu dwa poważne pozwy, oskarżając Muska o oszustwo i wykorzystywanie informacji poufnych w DOGE.