CEO Coinbase próbuje zdementować plotki o przeniesieniu giełdy
- CEO pokazuje zaufanie do zwracających się do niego inwestorów
- Armstrong mówi, że Coinbase pozostaje w 100% zaangażowany w rynek amerykański
- Plotki o przeniesieniu pojawiają się na podstawie «szczęśliwego listu» od SEC
Wczoraj, 4 maja, Coinbase przedstawił inwestorom swój raport finansowy za pierwszy kwartał 2023 roku, a my relacjonowaliśmy go w osobnym artykule. CEO firmy Brian Armstrong stwierdził między innymi, że giełda pozostaje skupiona i zaangażowana w rynek amerykański, pomimo presji ze strony SEC.
Plotki o przeniesieniu działalności
Pod koniec marca Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) wysłała Coinbase «zawiadomienie o możliwych działaniach». Niedługo potem Armstrong publicznie stwierdził, że firma jest gotowa opuścić rynek amerykański, jeśli niepewność regulacyjna będzie się utrzymywać.
Dwa dni później Coinbase otrzymał licencję od regulatora z Bermudów, a następnie uruchomił nową platformę handlową w strefie offshore. Czy można się dziwić, że w takich okolicznościach pojawiły się plotki o przeniesieniu firmy do jurysdykcji o korzystniejszym klimacie regulacyjnym?
Armstrong stara się uspokoić inwestorów
«Pozwólcie mi wyrazić się jasno w tej kwestii, jesteśmy w 100% zaangażowani w rynek amerykański. Założyłem tę firmę w USA, ponieważ widziałem, że panuje tu praworządność. To jest bardzo ważne i jestem optymistą» — powiedział CEO w swoim wystąpieniu do inwestorów.
Dalej wyjaśnił, co ma na myśli:
«Kiedy przyjeżdżam do Waszyngtonu, obie partie wspierają Kongres, aby przyspieszyć przejście nowych przepisów, które stworzyłyby jasny zestaw zasad w Stanach Zjednoczonych. Myślę, że to naprawdę ważne, aby Ameryka doprowadziła to do porządku».
Jednocześnie Armstrong odmówił komentarza na temat postępów dochodzenia SEC. Odniósł się jedynie do faktu, że regulator nie wyjaśnił powodów swojego zainteresowania giełdą.
