Najbogatszy człowiek świata posiada «tajną» kolekcję NFT
- Mowa o 74-letnim Bernardzie Arnault
- W 2020 roku stał się najbogatszym człowiekiem na świecie według Forbesa
- Arnault Sr. ma stronę na OpenSea i jest właścicielem kilku tokenów
- W tym samym czasie jego synowie aktywnie promują NFT
Francuski przedsiębiorca i miliarder Bernard Arnault inwestuje w NFT. Znany konserwatysta o bardziej niż «chłodnym» stanowisku wobec całego sektora aktywów kryptowalutowych posiada całą kolekcję tokenów, a nawet prowadzi stronę na OpenSea.
Taką informację podał Chief Digital Officer Arnauda i były doradca Ian Rogers. O kolekcji miliardera mówił on w podcaście Aarthi i Sriram.
Na pytanie prowadzącego, czy Arnaud rzeczywiście inwestuje w NFT, Rogers odpowiedział następująco:
«Nie ma co do tego wątpliwości. Sam pokazał mi swoją stronę na OpenSea».
Pełne nagranie odcinka można znaleźć tutaj. Co ciekawe, Arnaud należy do kohorty konserwatystów, którzy z co najmniej dezaprobatą odnoszą się do sektora kryptowalut.
Najbardziej znanym przedstawicielem tej kategorii inwestorów jest Warren Buffett. Wcześniej informowaliśmy, że porównał on bitcoina do hazardu.
Sam Arnaud nigdy nic takiego nie powiedział, przynajmniej nie publicznie. Jednak celowo ignorował sektor kryptowalut i głównych kontrahentów.
«Nigdy nie będziemy sprzedawać wirtualnych trampek za 10 euro. Żyjemy w prawdziwym świecie i robimy prawdziwe rzeczy» — Bernard Arnault w segmencie NFT.
Co ciekawe, synowie miliardera nie podzielają jego stanowiska. w lipcu 27-letni CEO TAG Heuer Frederic Arnault osobiście zaprezentował jeden z nowych produktów marki — smartwatch z możliwością wyświetlania NFT.
Jego starszy brat, Alexandre, jako jeden z pierwszych zamówił wisiorek marki Tiffany z kolekcji tematycznej CryptoPunks. Obaj synowie Arnauda nie tylko promują NFT, ale także są ich właścicielami. I wygląda na to, że udało im się przekonać ojca o wielkim potencjale tego segmentu.
