Sam Bankman-Fried poprosił o zwolnienie z więzienia z powodu słabego WiFi
- Prawnicy SBF złożyli nowy wniosek.
- Ponownie zażądali, aby ich klient został zwolniony z więzienia przed procesem.
- Rzekomo nie może on przygotować się do procesu, ponieważ internet w zakładzie karnym jest zbyt wolny.
Prawnicy byłego prezesa FTX Sama Bankmana-Frieda złożyli wniosek o zmianę środka przymusu. Proszą o zwolnienie SBF przed rozprawą, ponieważ nie jest on w stanie przygotować się do procesu.
Tym razem strona obrony skarżyła się na słabe WiFi. W apelacji stwierdzono, że Bankman-Fried nie miał wystarczającego dostępu do Internetu.
W związku z tym, jak zarzucono w petycji, stracił on czas na zapoznanie się ze sprawą. W związku z tym prawnicy nalegają na zmianę środka zapobiegawczego na areszt domowy.
Jednocześnie, zdaniem prawników, nie ma innego sposobu na rozwiązanie trudności z Internetem. Jest to już druga apelacja obrony w tej sprawie.
Poprzednio sąd zezwolił Bankman-Friedowi na korzystanie z laptopa w więzieniu od 08:00 do 19:00. Jednak, jak stwierdzono we wniosku, w praktyce warunki te nie są przestrzegane.
Wcześniej Sam Bankman-Fried skarżył się na “nieludzkie” warunki przetrzymywania. Zgodnie z materiałami sprawy, polegają one na tym, że SBF odmówiono dostępu do niektórych leków i wegańskiego menu.
Sąd umieścił byłego CEO FTX w areszcie na wniosek prokuratury. Władze oskarżyły go o próbę zdyskredytowania świadków oskarżenia.