Minęło 16 lat od opublikowania białej księgi bitcoina
- W dniu 31 października 2008 r. opublikowano białą księgę bitcoina.
- Jest to główny dokument techniczny projektu.
- Autor, Satoshi Nakamoto, opisał w nim sieć płatności peer-to-peer opartą na mechanizmie konsensusu Proof-of-Work.
31 października 2008 r. twórca bitcoina pod pseudonimem Satoshi Nakamoto opublikował białą księgę projektu, jego główny dokument techniczny. Oryginalny tekst dokumentu jest dostępny na stronie internetowej Instytutu Satoshi Nakamoto.
“50% z was tego nie przeczytało. Zrób to teraz. Dzięki temu będziesz mniej podatny na oszustów próbujących chronić prawa do tej pracy open source lub po prostu ją ukraść, a także oszustów promujących rzekomo nowe bitcoiny” zauważył ekspert bitcoinowy pod pseudonimem PlanB.
Biała księga opisywała system, który znacznie uprościłby transakcje P2P, rozwiązując problem podwójnego wydatkowania. Nakamoto zaproponował wykorzystanie sieci węzłów do weryfikacji, a następnie rejestrowania transakcji w oparciu o konsensus Proof-of-Work.
Data publikacji pierwszej białej księgi projektu i uruchomienia bloku genezy sieci są uważane za dwie najważniejsze daty w historii bitcoina.
Wcześniej informowaliśmy, że Gary Gensler, przewodniczący amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, pogratulował bitcoinowi rocznicy. To nie pierwszy raz, kiedy to robi. Jednocześnie regulator znany jest z tego, że nadal naciska na firmy kryptowalutowe, które nie mogą decydować o klasyfikacji aktywów cyfrowych.
Kim był Satoshi Nakamoto?
Nie ma dokładnej odpowiedzi na to pytanie. Przez długi czas australijski informatyk Craig Wright twierdził, że to on napisał białą księgę projektu. Został pozwany i sąd był w stanie udowodnić, że było inaczej. Prawdopodobnie to właśnie on został wspomniany przez PlanB.
W połowie października Wright złożył kolejny pozew, tym razem przeciwko deweloperom Bitcoin Core. Twierdzi on, że wypaczyli oni pierwotną wizję bitcoina.
Również w tym miesiącu ukazał się film dokumentalny z HBO Studios na ten temat. Jego reżyser twierdzi, że Kanadyjczyk Peter Todd ukrywał się pod pseudonimem. Pomimo faktu, że on sam twierdzi inaczej, film odniósł pewien skutek i teraz Todd jest zmuszony do ukrywania się.