Kim jesteś, wojowniku? Haker odkrywa 986 portfeli bitcoinów FSB i GRU
- Wykorzystał on funkcję dokumentacji transakcji w blockchainie
- Przynajmniej trzy portfele na liście są rzeczywiście powiązane z rosyjskim wywiadem
- Haker twierdzi, że konta były wykorzystywane do finansowania cyberataków
Nieznany haker wykorzystał funkcję «OP_RETURN» do zidentyfikowania 986 portfeli bitcoinowych należących do rosyjskiego wywiadu. Twierdzi on, że środki z tych kont zostały wykorzystane do sfinansowania ataków na zasoby stron trzecich i kontrahentów.
Poinformował o tym zespół portalu analitycznego Chainalysis. Według ich danych, nieznany haker najwyraźniej uzyskał dostęp do niektórych portfeli, całkiem możliwe, że od wewnątrz, posiadając klucz.
Co ciekawe, haker dostarczył oznaczenia w języku rosyjskim. Na przykład, niektóre adresy są oznaczone jako zaangażowane w hack. Również według niepotwierdzonych doniesień, haker wysłał z tych adresów trochę BTC jako darowiznę dla Ukrainy.
Chainalysis potwierdził, że co najmniej trzy portfele z listy są powiązane z osobami trzecimi w Rosji. Dwa z nich były zaangażowane w atak na Solarwinds. Trzeci z kolei był wykorzystywany przez GRU do finansowania kampanii oszczerstw przeciwko Hillary Clinton podczas wyborów w 2016 roku.
«Fakt, że co najmniej trzy z dostarczonych portfeli są rzeczywiście powiązane z rosyjskim wywiadem, uwiarygadnia wiarygodność wszystkich danych» — stwierdził Chainalysis w swoim raporcie.
Należy zaznaczyć, że raport agencji jest obecnie niedostępny z nieznanego powodu. Materiał został zamieszczony tutaj, ale potem został usunięty ze strony. Co ciekawe, Chainalysis aktywnie współpracuje z organami ścigania i rządem USA.
Wcześniej informowaliśmy, że Binance mogło wrócić do obsługi klientów z Federacji Rosyjskiej. Firma zaprzeczyła temu.
