Chiny oskarżyły firmy zajmujące się mapowaniem o kupowanie danych geoprzestrzennych za kryptowaluty
- Chińskie władze stwierdziły, że firmy mapujące nielegalnie skupują dane geoprzestrzenne w kraju.
- Obywatelom państwa oferuje się nagrody w kryptowalutach za przekazanie informacji.
- Władze uważają te działania za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.
Chińskie władze oskarżyły zagraniczne firmy kartograficzne o kupowanie wrażliwych danych geoprzestrzennych. Firmy zbierały informacje dzięki schematowi “zaznacz na mapie – zdobądź nagrodę”.
Według organów ścigania obywatele kraju przekazywali informacje geoprzestrzenne w zamian za aktywa cyfrowe. Dzięki nagrodzie zachęcano ich do zakupu specjalnego sprzętu do “rejestracji map”.
Następnie użytkownicy gromadzili wrażliwe dane i przesyłali je na serwery zagranicznych firm. Chińskie władze twierdzą, że firmy oferowały zwiększone nagrody za określone lokalizacje geograficzne.
Organy ścigania nazywają te działania nielegalnymi. Ich zdaniem transfer danych geoprzestrzennych stanowi bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Chin.
W odpowiedzi na działania firm mapujących, organy ścigania przeprowadziły dochodzenie i zablokowały kanały transferu informacji. Rząd zapewnia, że całkowicie zablokował wyciek danych.
Władze kraju zauważają, że aby zbierać informacje geoprzestrzenne, firmy muszą uzyskać specjalną licencję od władz państwowych. W przeciwnym razie firmy kartograficzne naruszają przepisy ustaw “O kontrwywiadzie”, “O geodezji i kartografii”, a także “O bezpieczeństwie danych”.
“Obywatele powinni mieć oczy szeroko otwarte i ostrożnie podchodzić do zadań związanych z gromadzeniem informacji geoprzestrzennych. Są one wydawane przez zagraniczne organizacje pod różnymi nazwami” – stwierdzono w oświadczeniu Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego ChRL.