CEO Thodex twierdzi, że nie jest oszustem kryptowalutowym: został wrobiony
- W Turcji rozpoczęły się przesłuchania w sprawie giełdy kryptowalut Thodex
- Jej klienci stracili 2 miliardy dolarów
- Szef firmy oskarża o oszustwo zarówno programistów, jak i klientów
Założyciel tureckiej giełdy kryptowalut Thodex, Faruk Fethih Özer, nie przyznał się do oszustwa. Niedawno odbyła się rozprawa sądowa, podczas której biznesmen wygłosił przemówienie.
Mężczyzna stwierdził, że platforma Thodex została pierwotnie stworzona dla handlu elektronicznego. Wszedł do branży kryptowalut w 2017 roku, kiedy niewiele było wiadomo o tej technologii:
«Rozpocząłem transakcje mobilne z programistami, których dodałem do mojego zespołu. Całe moje życie przeplatało się ze światem cyfrowym, aby stworzyć giełdę kryptowalut»
Według biznesmena transakcje na giełdzie kryptowalut odbywały się automatycznie, bez jego udziału. Dlatego nie wie, gdzie trafiły pieniądze i nie kontrolował przepływu kapitału.
Farouk powiedział również, że podczas rejestracji wszyscy klienci podpisują umowę, że zarząd nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty. A ponieważ użytkownicy byli świadomi tego ryzyka, nie był on odpowiedzialny za straty.
Warto przypomnieć, że Faruk Özer jest oskarżony o kradzież środków klientów o wartości 2 miliardów dolarów. Jest to największe oszustwo kryptowalutowe w historii Turcji. Sytuację biznesmena komplikuje fakt, że od dłuższego czasu ukrywa się on przed władzami. Mężczyzna został zatrzymany w Albanii latem ubiegłego roku, a następnie deportowany do Turcji. Teraz sąd decyduje, czy Özer jest winny upadku platformy Thodex.