Binance.US redukuje personel w związku z pozwem SEC
- Według niepotwierdzonych doniesień, z firmy odeszło już 50 osób
- Kierownictwo odniosło się do «niezwykle kosztownego» procesu sądowego
- Wcześniej Binance przeznaczyło 1 miliard dolarów na «wojnę» z SEC
- Firma zatrudniła również najlepszych, a co za tym idzie drogich prawników
Binance.US zwolniło ostatnio około 50 pracowników, co stanowi 10% załogi. Kierownictwo tłumaczyło tę «optymalizację kosztów» «niezwykle kosztownymi» sporami sądowymi.
Poinformował o tym Reuters, powołując się na dwa źródła w firmie. Do mediów wyciekł również fragment korporacyjnego listu do pracowników:
«Przygotowując się do wieloletniego i bardzo kosztownego sporu sądowego, zarząd poprosił kierownictwo o zmniejszenie wielkości zespołów w całej naszej firmie».
List mówi również, że Binance.US próbowało uniknąć tego scenariusza, ale teraz nie widzi innego wyjścia.
List odnosi się do SEC jako «politycznie motywowanego regulatora», który zmusił platformę do stania się «giełdą wyłącznie kryptowalutową».
Binance.US nie skomentowało jeszcze tej sytuacji. Nie wiadomo również, czy fala zwolnień dotknęła tylko oddział w USA, czy również spółkę matkę.
Wcześniej bloger BitBoy Crypto stwierdził, że Binance przeznaczyło 1 miliard dolarów na spory sądowe z SEC. Co więcej, giełda zatrudniła najlepszych prawników z Wall Street.
Pozostaje tajemnicą, w jaki sposób tak ogromna firma nie mogła znaleźć zasobów dla swoich pracowników.