Kłamstwa, tyrania i chciwość: dłużnicy FTX publikują raport na temat przyczyn upadku giełdy
- To jest pierwszy oficjalny raport od poszkodowanej strony
- Raport ujawnia znaczną centralizację zarządzania i niekompetencję byłego kierownictwa FTX
Bankructwo FTX było poważnym testem dla całej branży kryptowalutowej. Tym bardziej, że imperium Bankman-Fried wydawało się niewzruszone. Jak się jednak okazuje, to wrażenie było zwodnicze.
Wczoraj, 9 kwietnia, top management FTX Trading i powiązanych z nim dłużników opublikował pierwszy raport dotyczący przyczyn upadłości spółki. Główne z nich to «arogancja, chciwość i niekompetencja».
«Firma starała się rzutować na opinię publiczną wizerunek odpowiedzialnego kontrahenta. Ale w praktyce firma była ściśle kontrolowana przez małą grupę, która nie przywiązywała wagi do ustanowienia odpowiednich ustaleń dotyczących nadzoru i zarządzania» — czytamy w raporcie.
Odnosi się on do wewnętrznego kręgu Bankmana-Frieda. On i kilku jego współpracowników, w tym np. Caroline Allison, samodzielnie prowadzili firmę, nie licząc się z zaleceniami i opiniami innych pracowników.
Co więcej, Bankman-Fried jawnie kłamał mówiąc, że aktywa giełdy były przechowywane w zimnych portmonetkach. Tymczasem, jak wynika z dokumentacji, Alameda Research miała nieograniczone zaplecze finansowe ze strony FTX i była «ubezpieczona» od likwidacji.
Wnioski dłużników zawarte w raporcie można pogrupować w tezy:
- Bankman-Fried miał zawsze ostatnie słowo.
- Firma była prowadzona przez ludzi bez doświadczenia i praktycznych umiejętności zarządzania ryzykiem.
- Firma nie miała żadnej kontroli nad alokacją środków własnych i klientów.
- Alameda Research miała nieograniczone wsparcie ze strony giełdy. Firma była finansowana z należności.
Raport powstał na podstawie opinii 19 byłych i obecnych pracowników FTX Trading. Autorzy przejrzeli również ponad milion różnych dokumentów, które ujawniły całkowitą niekompetencję w raportowaniu.