Forbes opublikował listę 10 najlepszych firm fintech w USA. Na liście znalazły się Ripple i OpenSea
- Ostatni rok był trudny dla branży fintech
- Prawie wszystkie firmy w rankingu straciły na wartości i musiały ciąć koszty
- W rezultacie nie mawśród nich ani jednego «nowicjusza»
Wczoraj, 6 czerwca, magazyn Forbes opublikował swój ranking najlepszych firm fintech w Stanach Zjednoczonych. W pierwszej dziesiątce znalazły się najdroższe i najbardziej aktywne firmy z branży inwestycyjnej. Stripe, dostawca usług płatniczych, znalazł się na szczycie listy.
Pomimo znacznego spowolnienia na rynku, firma zebrała 6,5 miliarda dolarów inwestycji w marcu tego roku, wycenianych na 50 miliardów dolarów. W całym 2022 roku firma przetworzyła płatności o wartości aż 817 miliardów dolarów. Do jej klientów należą OpenAI, Microsoft, a nawet Ford.
Drugie miejsce zajął Chime, dostawca rachunków czekowych z wyceną 25 miliardów dolarów. Jest to największy bank cyfrowy w USA, ale firma nie pozyskała funduszy od sierpnia 2021 roku.
Na trzecim miejscu nieoczekiwanie znalazł się Ripple z wyceną 15 miliardów dolarów. Firma jest zaangażowana w przedłużającą się walkę prawną z SEC (Komisją Papierów Wartościowych i Giełd), co nieco zmniejszyło jej popularność wśród inwestorów venture capital. Niemniej jednak dyrektor generalny firmy przewiduje, że wkrótce wygra.
Blockchain.com (14 miliardów dolarów) i Plaid (13,4 miliarda dolarów) zamykają pierwszą piątkę. Ten ostatni jest nieco za OpenSea z wyceną 13,3 miliarda dolarów. Rynek poniósł znaczne straty finansowe (po uruchomieniu Blur) i reputacyjne(sprawa insider tradingu).
Najwyraźniej to właśnie uniemożliwiło OpenSea zwiększenie inwestycji i awans w rankingu. Pełną listę można znaleźć tutaj.
Forbes zauważył, że ubiegły rok był trudny dla branży fintech. Większość firm z listy agresywnie cięła koszty, w tym zwalniając niektórych pracowników.
Spadł również wolumen przyciągniętych inwestycji. Żadna z dużych firm w tym segmencie nie weszła na giełdę (IPO).
To znacznie podnosi próg wejścia dla start-upów. W ciągu ostatnich miesięcy na rynku praktycznie nie pojawiły się nowe «kryptowalutowe jednorożce», czyli firmy o wycenie przekraczającej 1 mld USD.