Euler Finance rozpoczyna zwrot środków skradzionych przez hakera
- W tym celu na platformie stworzono osobny smart kontrakt
- W sumie 95,5 tys. ETH i 43 mln DAI zostanie rozdzielonych pomiędzy poszkodowanych
- Kolejne 1100 ETH uważa się za bezpowrotnie utracone
- Włamanie dotknęło 141 użytkowników
12 kwietnia landing page Euler Finance został poddany atakowi hakerskiemu z wykorzystaniem mechanizmu flash lending. Szkody wyrządzone przez działania hakera wyniosły 197 milionów dolarów. Kilka dni później pojawiła się informacja, że sprawca jest gotowy zwrócić wszystkie środki.
W miniony wtorek, 4 kwietnia, administracja serwisu poinformowała, że haker przelał ostatnią transzę. Po tym fakcie użytkownicy, całkiem słusznie, oczekiwali, że wypłaty rozpoczną się natychmiast.
Jednak platforma zaczęła zwracać środki dopiero w środę o godzinie 02:00 UTC (05:00 czasu kijowskiego). W swoim poście administracja załączyła również link do planu odkupienia środków dotkniętych atakiem.
Haker zwrócił łącznie 95 556 ETH i 43 miliony DAI. Kolejne 1,100 ETH uważa się za bezpowrotnie utracone. Haker wycofał te środki za pośrednictwem miksera.
Co ciekawe, haker przekazał 100 eterów północnokoreańskiej grupie Lazarus Group. Administracja protokołu postanowiła jednak to zatuszować, ponieważ kwota, którą zwrócił, była więcej niż wystarczająca do spłaty z powodu wzrostu ceny aktywów.
Euler Finance stworzył osobny smart contract dla poszkodowanych użytkowników z wbudowanym drzewem Merkle. Wszystkie środki otrzymane od hakera zostały w nim umieszczone. Aby otrzymać swoją część, użytkownik musi przejść weryfikację i dostarczyć «token akceptacyjny».
