Były menedżer OpenSea uznany za winnego w sprawie o insider trading
- Nathaniel Chastain wykorzystał swoje oficjalne stanowisko do handlu NFT
- W ten sposób zarobił około 57 tysięcy dolarów
- Został uznany winnym trzech kluczowych zarzutów, w tym insider tradingu
- Sąd ogłosi werdykt 22 sierpnia
Wczoraj, 3 maja, odbył się proces Nathaniela Chastaina. Ława przysięgłych uznała byłego menedżera OpenSea za winnego zarzutów dotyczących insider tradingu, oszustwa i naruszenia przepisów AML.
W rzeczywistości jest to pierwszy taki proces w kontekście aktywów kryptowalutowych. Winny wyrok w tej sprawie ma ogromne znaczenie, ponieważ ustanawia precedens dla praktyki sądowej.
W firmie Chastain był odpowiedzialny za wybór kolekcji do dalszego notowania. Następnie kupiłby niektóre z tych NFT i odsprzedał je na rynku, gdy cena wzrosła.
Zarzuty postawiono mu w czerwcu ubiegłego roku. W sierpniu domagał się w sądzie oddalenia sprawy, ponieważ tokeny nie są papierami wartościowymi, a więc nie podlegają prawu o insider tradingu.
Mimo wszystkich sztuczek, prokuratura nadal upierała się przy wybranym sformułowaniu. Później, po rozpoczęciu procesu, prawnik Chastaina przeniósł punkt ciężkości obrony na fakt, że jego klient rzekomo nie był świadomy poufności danych z notowań NFT.
Prokurator wskazał na praktykę korzystania z anonimowych kont przez oskarżonego. Świadczy to o tym, że miał on świadomość bezprawności swoich działań. Ława przysięgłych uznała to za wystarczający dowód.
Ostateczna rozprawa zaplanowana jest na 22 sierpnia, wtedy sąd ogłosi wyrok. Chastainowi grozi do 20 lat więzienia.